Czy zdrowe odżywianie oznacza brak przyjemności?
Czy zdrowe odżywianie musi być męczące? Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Nasze nawyki żywieniowe wynosimy z domu. Jako dzieci uczymy się smaków. Jeśli polubiliśmy warzywa, chude mięso i nie nauczyliśmy się jeść słodyczy, zdrowe odżywianie nie sprawi nam problemu, bo jest to nasz naturalny styl życia. Mało jednak jest osób, które zostały w dzieciństwie nauczone prawidłowych nawyków żywieniowych. Większość z nas uwielbia tradycyjną polską kuchnię, z tłustymi kotletami, bigosem czy tuczącymi daniami z mąki. Takich smaków nas nauczono i kiedy po raz pierwszy próbujemy odżywiać się zdrowo, potrafi to być dla nas szok. Pamiętajmy jednak, że wykształcenie nawyków, także żywieniowych, wymaga czasu. Za pierwszym razem gotowane brokuły bez masła i bułki tartej mogą nam nie smakować, ale po jakimś czasie przyzwyczaimy się do nich. Najlepiej zmieniać nawyki stopniowo i zastępować niezdrowe produkty zdrowymi. Jabłko zamiast czekolady czy też marchewka zamiast chipsów w pewnym momencie na pewno zaczną nam smakować.